Ostatnio były smutne
opowiadania na blogu, no to teraz się pośmiejemy 😉
Czemu?
Aa no dlatego że moja
przyjaciółka Paula to totalna wariatka.! ❤
Dzwoni we czwartek do mnie
telefon... Odbieram "halo", i nic jeszcze raz "halo" dalej
nic i się ktoś rozłączył. 5 min później znowu dzwoni telefon, idę po niego z
myślą "No komuś się chyba nudzi, no co za debil" odbieram a tu
"Halo.! Gabi? No cześć, dzwonie z telefonu taty, no wiesz to zapisz go
sobie jako tata Pauli" i śmiech... Aa ja taka zdziwiona po co ten wariat
do mnie dzwoni 😜🙈 Aa ona chciała mnie po prostu wykorzystać.! Chciała się
tylko dowiedzieć co było na sprawdzianie z fizyki, ale co tam że mówiłam to jej
3 dni wcześniej ona już tego i tak nie pamięta 😂😂 No to
mówię jej to co zapamiętałam, a że nie wszystko zapamiętałam to nie pow jej
każdego pytania... Aa ta jędza męczyła mnie, abym to sobie przypomniała a że
sobie nie przypomniałam to powiedziała mi wszystkie możliwe pytania jakie mogły
być, abym sobie przypomniała... Aa po co? Bo ten wykorzystywacz wykorzystał
mnie żeby dostać kolejną 5.! ❤ Kujonek mój kochany.! Potem przypomniałam sobie sobie te
zadania, a raczej ona mi je przypomniała i mieliśmy zakończyć rozmowę, ale
oczywiście najpierw musiało być wymienienie się 10000 "Paaa, Paa, Pa"
a zaraz potem znowu rozmowa... Trzeba ją nauczyć co to znaczy słowo "Paaa,
część" itp Hahaaha 😂😂😘 Aa ona do mnie z tekstem wiesz jak się podpisałam na
kartkówce z matematyki? A ja tak sobie myślę.. No kurde jak się można podpisać?
co, napisała"Paula" zamiast "Paulina" no bo jak inaczej?...
Aa ona mówi że podpisała się adresem mailowym.! Hahahaah 😂 No to
do tego trzeba być crazy.! 😂❤ Żeby nie umieć się poprawnie podpisać w 3 klasie
gimnazjum 😂🙈
Hahahh parę godzin wcześniej ten down ❤ tak wystraszył się gdy
pęknął balon że podskoczyła na metr w górę, a potem zaczęła się śmiać sama z
siebie, zeszła po schodach na dolny korytarz nawet pewnie sama nie kiedy...
Hahha ciekawie co sobie nauczyciele myśleli jak ją widzieli w takim stanie "głupawki".
Tak "głupawka" to dobre określenie na to zachowanie.
Dzień wcześniej Paula stała
odwrócona tyłem do korytarza, podeszła do niej jej imienniczka oraz
przyjaciółka Paula i "przytuliła" się do niej... (żeby się nie
mieszało to tak "Paula" o której mówię od samego początku zostanie
nadal Paulą, a ta druga to będzie Paulina) Hahaahah niech się Paulina cieszy że
się jej nie dostało od Pauli... No a więc Paula myślała że to przytula się do
niej chłopak który wcześniej koło niej przechodził 😂😂 a to
była Paulina.! 😘 Ojj mogło to by być bolesne... Jak tak mały człowieczek
może mieć tak dużo siły? Wiecie jak? Trzeba być Paulą 😉 Paula
wiem że to czytasz 😉 Pamiętaj "Małe jest PIĘKNE.!" albo "Małe
jest do kochania, a duże do wieszania firanek" 😘😂❤🙈😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz